3 czerwca 2018

"Nieuchwytny geniusz twórczy" - Elizabeth Gilbert

Elizabeth Gilbert. Pisarka. Autorka "Jedz, módl się, kochaj". Dotychczas słyszałam o książce z racji tego, że była (/jest) popularna, ale nie interesowałam się zanadto. Wpadłam dzisiaj na jej wypowiedź w TED. Od czasu do czasu lubię oglądać ich "filmiki", a ten konkretny... wezmę głęboko do serca.
Szczególnie polecam osobom zajmującym się twórczością wszelaką, które potrzebują pokładów kreatywności.


Swoją drogą słuchając Elizabeth ciągle przychodziło mi na myśl moje opowiadanie "Pozwól Wenie odejść". To wszystko co mówi, te podsumowanie życia artysty. Niebezpieczeństwo związane z życiem w strachu przed własną nieudolnością... Ja opisałam w wieku... cho***a, nie pamiętam... Dawno. W gimnazjum.
Zrobiłam to bardzo pobieżnie, ale chyba... jestem z siebie dumna :)

I nie chodzi o to, że wena i to jak działa jest czymś odkrywczym. Prawdziwa świadomość praw jakimi się rządzi jest bardzo ważna. (Osoba jeżdżąca samochodem musi dbać nie tylko o bezpieczeństwo jazdy, ale i o dbałość o sam sprzęt. Inaczej daleko nie zajedzie.) Utrzyma nas w zdrowiu psychicznym i nie pozwoli zwariować.

Wena jest jak kot. Odchodzi i przychodzi kiedy chce. Możemy ją zignorować, albo pozwolić sobie pomóc. Ale nie możemy jej zawłaszczyć.